poniedziałek, 28 października 2013

Trochę kultury... czyli konkurs prawie widmo

W dniach od 20 do 27 października odbył się w Gdańsku III Międzynarodowy Bałtycki Konkurs Pianistyczny. 
Konkurs zorganizowała Akademia Muzyczna im. S.Moniuszki w Gdańsku. 

Drogą eliminacji siedmioosobowe jury zakwalifikowało do trzy-etapowego konkursu 25-ciu uczestników z 13-stu krajów.

I tak, w konkursie brali udział reprezentanci Australii, Belgii, Białorusi, Chin, Finlandii, Japonii, Litwy, Niemiec, Polski, Rosji, Turcji, Ukrainy i USA.

Polscy uczestnicy - przedstawiciele Akademii Muzycznej w Gdańsku:
Arkadiusz Farkowski,
Michał Mossakowski,
Adam Piórkowski,
Mikołaj Sikała,
Yao Yue,
Paweł Zając.

Drugi Konkurs, który miał miejsce w 2010 roku, zwyciężyła pianistka z Łotwy - Arta Arnicane. To Ona otworzyła Koncert Inauguracyjny.

Zagrała Sonatę F-dur KV 332 W.A.Mozart'a, Gspard de la nuit M.Ravel'a,
Dream Images (Love Death Music) G.Crumb'a oraz Sonatę h-moll F.Liszt'a.

Pianistom podczas całego konkursu towarzyszyła Orkiestra Symfoniczna Akademii Muzycznej pod dyr. Sylwii Janiak. 

Pianiści mieli ogromną swobodę w wyborze utworów, większą, niż zwykle w tego rodzaju konkursach. 
I tak, w pierwszym etapie każdy uczestnik konkursu miał zagrać wybraną sonatę L van Beethovena, w drugim etapie - dowolną formę F.Chopina oraz dwie wybrane etiudy róznych kompozytorów.
W finale mieli zagrać jeden z koncertów Mozarta (d-moll KV466, A-dur KV 488 lub c-moll KV491). 

Do finału zakwalifikowanych zostało trzech pianistów.

I tak podczas koncertu finałowego wystąpili:

Iwai Nozomi (Japonia).
Kozuta Kanji (Japonia),
Piórkowski Adam (Polska).

Trzy równorzędne wyróżnienia otrzymali:

Shesterikov Andrey (Rosja),
Diauria Elissa (Włochy),
Iwakura Kosuke (Japonia).

A dlaczego w tytule napisałam, że konkurs prawie widmo?
O tym konkursie dowiedziałam się zupełnie przypadkowo przeglądając stronę internetową Trójmiasta... . 

Żadnych ogłoszeń, żadnych zaproszeń, żadnej reklamy... . A szkoda... .
Konkurs ponoć został zorganizowany, aby stworzyć na Pomorzu ośrodek polskiej kultury muzycznej, prężny ośrodek... . Ale, chyba nie tędy droga... .

Podobno publiczność była bardzo mile widziana. Aby młodzi pianiści oswajali stres, jaki wszechobecnie ogarnia artystów... . I wstęp na widownię... był wolny... . 













4 komentarze:

  1. Konkurs widmo również dlatego, że nigdzie nie mogę znaleźć wyników...To też świadczy o profesjonaliźmie, albo jego braku, u organizatorów. W niedzielę niestety nie byłem na ogłoszeniu wyników. Wie ktoś jak konkurs się zakończył? kto wygrał?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja również nie mogę znaleźć wyników konkursu. Znalazłam tylko trójkę finalistów.

      Usuń
  2. w całym internecie, przynajmniej mi, udało się znaleźc tylko jeden nieoficjalny wpis dotyczący wyników: 1. Kozuta Kanji 2. Piórkowski Adam 3. Iwai Nozomi .

    OdpowiedzUsuń

Komentuj, ale nie obrażaj :-)