Wczoraj, 11 kwietnia odbył się finał Młodego Muzyka Roku. W siedzibie Zespołu "Mazowsze" w Otrębusach siedmioro finalistów walczyło o zwycięstwo grając z Polską Orkiestrą Radiową pod dyrekcją Michała Klauzy.
O tytuł Muzyka Roku 2016 walczyli: pianistka Rozalia Kierc (17 lat), skrzypaczka Marta Gidaszewska (17 lat), fleciści Marianna Żołnacz (17 lat) i Daniel Mieczkowski (16 lat), saksofoniści Łukasz Dyczko (18 lat) i Karol Mastalerz (14 lat) oraz trębacz Lennard Czakaj (18 lat).
Każdy z uczestników zaprezentował program trwający około dziesięciu minut.
Przyznam, że wszyscy grali przepięknie. Jednak mnie oczarował najmłodszy, czternastoletni uczestnik Karol Mastalerz, który na saksofonie wykonał utwór Pedro Iturralde Pequena czarda.
Zwycięzca będzie reprezentować Polskę w finale konkursu Eurowizji dla Młodych Muzyków, który odbędzie się we wrześniu w Kolonii.
Głosowaniem widzów Ulubieńcem Publiczności został Lennard Czakaj osiemnastoletni trębacz.
Warto dodać, że w trakcie, gdy Jury naradzało się komu przyznać tytuł Młodego Muzyka Roku, czas umilał Radzimir Dębski "Jimek", który wraz z Polską Orkiestrą Radiową wykonał program zatytułowany Historia hip-hopu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentuj, ale nie obrażaj :-)