środa, 11 czerwca 2014

"Kobra" powraca w Kulturze...

Moje i starsze pokolenie zapewne pamięta wieczory czwartkowe z teatrem sensacji...



TVP Kultura postanowiła w lipcowe... oczywiście czwartki... przypomnieć, po rekonstrukcji dźwięku, pięć spektakli Teatru Telewizji. Będą to spektakle oparte na tekstach naszych rodzimych autorów.

I tak:

  3 lipca - Czwarty manekin Janusza Weycherta,
10 lipca - Brydż Zbigniewa Kubikowskiego,
17 lipca - Śmierć w samochodzie Zygmunta Zeydler Zborowskiego,
24 lipca - Amerykańska guma do żucia Jerzego Janickiego oraz
31 lipca - Szafir jak diament Marii Starzyńskiej.


Czwarty manekin w reżyserii Stefana Szlachtycza miał swoją premierę w 1971 roku. 

Kapitan Drozd, po powrocie przełożonego z urlopu, zdaje mu szczegółową relację z zakończonej sprawy, prowadzonej przez swój zespół. Sprawa w aktach zanotowana jest pod kryptonimem "Manekin". A dotyczy włamania do kasy pancernej w Instytucie Metali. Jak wykazało śledztwo, złodziej zainteresowany był szczególnie teczką, która zawierała... delegacje pracowników... do obiektów wojskowych. Ale, to nie wszystko... . W sprawę zamieszany jest... kierownik Działu Zaopatrzenia... 

W spektaklu występują: Mieczysław Milecki, Mieczysław Kalenik, Krystyna Królówna, Zbigniew Płoszaj, Marek Perepeczko, Janusz Kłosinski, Henryk Bąk, Aleksander Dzwonkowski, Józef Duriasz.

Brydż w reżyserii Henryka Drygalskiego miał premierę również w 1971 roku.

Partia brydża rozgrywana jest przez czterech kolegów z pracy, gdzie gospodarzem spotkania jest docent Jabczyński. Ów docent zostaje zamordowany po wyjściu gości, morderca pozoruje samobójstwo. Dzielna milicja, po długim dochodzeniu odkrywa, że było to morderstwo, którego dopuścili się koledzy obawiający się... zdemaskowania ze strony docenta. Mordercą okazuje się być wieloletni współpracownik Jabczyńskiego... . 

A w spektaklu będziemy mogli podziwiać grę: Czesława Byszewskiego, Stanisława Michalika, Mariusza Dmochowskiego, Ryszarda Pietruskiego i innych.

Śmierć w samochodzie w reżyserii Marka Nowakowskiego - ten spektakl miał swoją premierę w 1974 roku.

Prowadzący śledztwo w sprawie zabójstwa Edwarda Sosnowskiego major Downar, trafia na ślad wypadku samochodowego, w którym zginęli dwaj mężczyźni. W czasie śledztwa major wprawdzie już wie, jakie były przyczyny morderstwa, ale aby udowodnić winę, musi na podejrzanego zastawić pułapkę... 

W spektaklu zobaczymy: Janusza Zakrzeńskiego, Annę Wróblównę, Wandę Koczeską, Elżbietę Dmochowską, Justynę Kreczmarową, Danutę Nagórną, Halinę Rowicką i innych. 


Amerykańską gumę do żucia wyreżyserował Józef Słotwiński, a spektakl swoją premierę miał w roku 1972.

Właściciel lodziarni, niejaki Listkowski zostaje zamordowany. Po dogłębnym śledztwie milicja odkrywa, że motywem zabójstwa nie były pieniądze z utargu, których Listkowski nie zdążył wpłacić na poczcie, a poczciwego lodziarza zabił... zegarmistrz Guła, bardzo szanowany obywatel nadmorskiej miejscowości, w której akcja się rozgrywa. Powód? Rabunek drogocennej ikony. 
A co ma z tym wspólnego tytuł sztuki? Otóż na ślad zegarmistrza naprowadza dzielnych milicjantów guma do żucia "Pinky", którą to mundurowi znaleźli na miejscu przestępstwa, a guma nosiła odcisk zębów mordercy... .

A w spektaklu zobaczymy między innymi: Emila Karewicza, Krzysztofa Kowalewskiego, Ryszarda Barycza, Bolesława Płotnickiego, Joannę Jędrykę, Barbarę Klimkiewicz.

Szafir jak diament - spektakl wyreżyserowany przez Marię Kaniewską swoją premierę miał w 191 roku.

Podczas wyścigów konnych, w obecności... dziesięciu osób, dochodzi do morderstwa operatora filmowego Aleksandra Brajłowskiego. Dwóch funkcjonariuszy milicji - kapitan wraz z porucznikiem, który był obecny na wyścigach, prowadzą śledztwo. Pierwszym podejrzanym jest profesor Leon Ostrowicki, jednak w czasie przesłuchań świadków okazuje się, że... każdy jest podejrzany... .

A w spektaklu wystąpili między innymi: Stefan Bacciarelli, Włodzimierz Nowak, Bolesław Płotnicki, Józef Pieracki, Ryszard Barycz, Aleksandra Zawieruszanka, Emilia Krakowska, Monika Sołubianka.




3 komentarze:

  1. ...wiem, wiem, czekam na lipiec z niecierpliwością...
    Dawno, dawno temu zasiadaliśmy całą rodziną przed telewizorem, i "łykaliśmy" Kobrę...miałam naście lat, gdy pokochałam kryminalne historie...prawdę mówiąc tylko w Teatrze Kobry spektakle były na tzw. piątkę w kółeczku...nic im później nie dorównało.
    Serdeczności :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Też pamiętam, jak ukradkiem z mojego pokoju "podglądałam" Kobrę.... Chętnie przywrócę te wspomnienia!

    OdpowiedzUsuń
  3. Dzięki TVP Kultura wróciłam do oglądania KOBRY. Odkrywam jej fenomen. Dobre i niestety zwietrzałe strony. Jeśli znajdziecie czas zapraszam do czytania po oglądzie spektakli. Potrzebuję wspomagania w budzeniu zainteresowania starym Teatrem Sensacji. Nie wiem, czy mi się uda, ale muszę spróbować. Mój adres to http:// okiem-widza.blogspot.com
    Zapraszam. Na tę stronę trafiłam przez przypadek. Ale cieszę się, bo każde spotkanie z miłośnikami sztuki, to przyjemność. Serdecznie pozdrawiam.:)

    OdpowiedzUsuń

Komentuj, ale nie obrażaj :-)