Wczoraj odbyły się nasze, krajowe eliminacje do Konkursu Eurowizji dla Młodych Tancerzy. Cóż to jest? Otóż Konkurs Eurowizji dla Młodych Tancerzy (Eurovision Young Dancers) jest konkursem organizowanym od 1985 roku co dwa lata przez Europejską Unię Nadawców (EBU). Polska uczestniczy w konkursie od 1993 roku.
W 1991 r. wielki sukces odnieśli bracia Marcin i Dawid Kupińscy. Konkurs odbywał się w Royal Opera House w Londynie.
http://s.v3.tvp.pl/images/5/e/b/uid_5eb2b8c6ddfd1e24265acbd6036ed3541363371444862_width_700_play_0_pos_3_gs_0.jpg
Tegoroczny Konkurs odbędzie się w Gdańsku, w Operze Bałtyckiej 14 czerwca.
To już trzeci raz Polska będzie organizatorem tego wielkiego przedstawienia (poprzednio w 1993 i 2001 roku).
Wczorajsze eliminacje wyłoniły zwycięzcę, który będzie nas reprezentować pośród innych dziewięciu krajów.
W skład jury wchodzili znawcy baletu: Ewa Wycichowska, Jacek Przybyłowicz oraz Grzegorz Pańtak.
Jury miało naprawdę trudne zadanie, ponieważ cała dziesiątka tancerzy była doskonała... .
Każdy z tancerzy zaprezentował swój dwuminutowy układ do dowolnie wybranej muzyki.
Dodam, że wszyscy uczestnicy Konkursu to nie amatorzy, a tancerze parający się tańcem zawodowo w przedziale wiekowym 16 do 21 lat.
Po obejrzeniu wszystkich zaprezentowanych układów, moje serce podbił siedemnastoletni Adrian Radwański. Nawet przez chwilę miałam nadzieję, że to on będzie zwycięzcą, tym bardziej, że pani Ewa Wycichowska porównała go do Barysznikowa... .
Publiczność natomiast podbił dwudziestoletni Piotr Stanek i on został wyróżniony jako "Ulubieniec Publiczności".
Jury postanowiło, że Polskę w tym roku w Konkursie Eurowizji dla Młodych Tancerzy reprezentować będzie... Kristof Szabo z Otwocka, który zachwycił między innymi pięknymi piruetami fouette.
Dla niewtajemniczonych w arkana sztuki baletowej: piruet fouette przypomina... kręcącego się bąka. Tancerz obraca się na wysokich palcach cały czas pracując nogą zamachową. Może nie brzmi to...zachęcająco, ale za to wygląda... olśniewająco. Takie piruety wykonują najczęściej baletnice, ale... pani choreograf układu dla Kristofa postanowiła ten element wprowadzić do jego tańca. I chyba bardzo dobrze zrobiła... .
Teraz czekamy do 14 czerwca, kiedy to w Gdańsku odbędzie się wielki finał Konkursu, o czym... nie omieszkam napisać... :-)
...uwielbiam balet, znam kilka figur, oczywiście tych podstawowych, ponieważ przez krótki czas uczęszczałam na zajęcia z baletu, niestety lekarz ortopeda zakazał mi tańczyć...:(
OdpowiedzUsuńSerdeczności :)
Ps...rzeczywiście świetnie wykonany piruet fouette, chylę czoła!!!
Balet jest jednym z moich niespełnionych marzeń... . Też kiedyś brałam udział w zajęciach, ale... przerwałam, bo... głupia byłam... . Buziaki, Meg :-)
UsuńPodoba mi się balet. Niech młodzi spełniają swoje marzenia. Dzięki za miły komentarz. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńKocham balet, kocham... taniec. Serdeczności, Teresko :-)
Usuń