Wczoraj odbył się pierwszy półfinał 61. Konkursu Piosenki Eurowizji.
Wystąpili uczestnicy osiemnastu państw, z których tylko dziesięciu przeszło do finału.
Z uwagą wysłuchałam wszystkie piosenki. Moje notatki, robione na bieżąco podczas koncertu:
Jako pierwsza wystąpiła...
1. FINLANDIA
Pani stomatolog, miłośniczka kick-boxingu in blue. Obok - chórek. Pani powinna jednak leczyć zęby, może to jej lepiej wychodzi. A chórek - dawno nie słyszałam tak fałszujących bab.
2. GRECJA
Zespół, jeśli mogłabym go tak nazwać, off-poppowo-hip-hopowy. Faceci wystąpili w alladynkach (chyba?) i całkiem do rzeczy dziewczyny w białych tunikach.
3. MOŁDAWIA
Piosenkarka z miłym głosem, choć cała piosenka była poza dźwiękiem. Sam utwór był bez wyrazu. A do tego w tle - "kosmita".
4. WĘGRY
Ciacho o zachrypniętym głosie +chórek gwiżdżący oraz bębniarz.
5. CHORWACJA
Piosenkarka w bardzo dziwnym stroju, przez cały czas uśmiechnięta.
6. HOLANDIA
23-letni piosenkarz. Piosenka zatytułowana "Slow down" - "Zwolnij". Piosenkarz stoi na zegarze. A całość w stylu trochę country, trochę jak "Smokie".
7. ARMENIA
W dymach i błyskach ogni wystąpiła piosenkarka w dość oryginalnym acz minimalistycznym kostiumie. Głos ma skrzecząco-denerwujący (Eurowizja to lubi) - pewnie przejdzie.
8. SAN MARINO
Kolejny stomatolog - tym razem pan z Turcji. Poezja mówiona, taki trochę Cohen, a trochę Telly Savalas. Bardzo mi się podoba.
9. ROSJA
Piosenkarz o głosie nieco operowym, w czarnym kostiumie, w tle bardzo ciekawa scenografia. I to ta scenografia przyćmiła całą piosenkę. Ale podobało mi się.
10. CZECHY
Bardzo czysto zaśpiewana piosenka przez piosenkarkę. Ale sama piosenka - nijaka.
11. CYPR
Zespół "Minus One". Mocne uderzenie rockowe. To lubię :-)
12. AUSTRIA
Zoe, piosenkarka śpiewała po francusku. Disco polo francuskie?
13. ESTONIA
Młody wykonawca o niskim głosie. Utwór w klimacie "bondowskim".
14. AZERBEJDŻAN
Samra, 20-letnia piosenkarka. Duuuużo złota. Miły głos i właściwie nic poza tym.
15. CZARNOGÓRA
Zespół Highway. I bardzo mocny rock. Mrocznie, dymy, wrzaski. No, nie może się nie podobać. Ale pewnie nie przejdzie, bo to nie klimaty "eurowizyjne".
16. ISLANDIA
Skrzypaczka, wokalistka. Greta. Klasyka eurowizyjna. Bez wzlotów ale też bez upadków.
17. BOŚNIA & HERCEGOWINA
Duet śpiewający o miłości. Folkowy rock z zasiekami. Dosłownie. Całkiem niezłe, chociaż czasami "rozjeżdżało się".
18. MALTA
Ira, przyszła mamusia, utalentowana wokalistka. Dużo wiatru i tancerz. Czysto wykonany utwór.
Moimi faworytami byli:
Holandia:
San Marino:
Rosja:
Cypr:
Czarnogóra:
A ostatecznie do finału dostała się dziesiątka:
Azerbejdżan,
Rosja,
Holandia,
Węgry,
Chorwacja,
Austria,
Armenia,
Czechy,
Cypr,
Malta.
Jutro drugi półfinał. I emocje będą ogromne. Wiadomo. :-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentuj, ale nie obrażaj :-)