Cóż, finał mnie nie uradował, chociaż...
Moimi faworytami byli:
Kate Liu,
Charles Richard-Hamelin,
Szymon Nehring.
Pierwszą nagrodę i złoty medal w XVII Konkursie im. Fryderyka Chopina zdobył Seong-Jin Cho, drugą nagrodę i srebrny medal - Charles Richard-Hamelin, trzecią nagrodę i brązowy medal - Kate Liu.
Długo zastanawiałam się, dlaczego ten dwudziestolatek z Korei Południowej zajął pierwsze miejsce. Aż do wczoraj.
Wczoraj, czyli dzień po ogłoszeniu wyników, odbyło się uroczyste wręczenie nagród, po czym finaliści sześciu miejsc (wczoraj pięciu - zdobywca szóstej nagrody Dmitry Shyshkin, rozchorował się i nie był obecny na Gali) zaprezentowali mini-recitale.
Zdobywca pierwszej nagrody zagrał Koncert -moll op.11 z towarzyszeniem Orkiestry Filharmonii Narodowej pod dyrekcją Maestro Jacka Kaspszyka.
A potem jeszcze, po ogromnych owacjach, kiedy publiczność domagała się bisów, Laureat zagrał Poloneza as-dur.
Wtedy zrozumiałam, dlaczego Jury przyznało pierwszą nagrodę Seong-Jin Cho.
Nie słuchałam całego konkursu, ale pięknie zagrał, aż chwyta za serce :) Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńKurcze zapomniałam!
OdpowiedzUsuńW zeszłym roku miałam podobną sytuację, jak to dobrze, że jest Internet :)
Ale cudownie zagrane!
OdpowiedzUsuń