czwartek, 5 maja 2016

Konkurs Piosenki Eurowizji - polscy piosenkarze - historia (cz. 8)





Jeszcze obiecany dodatek do Konkursu Piosenki Eurowizji - nasi reprezentanci na przestrzeni dwudziestu jeden lat.

Po raz pierwszy Telewizja Polska wysłała swoją reprezentację na 39. Konkurs, który odbył się w Dublinie w 1994 roku. Edyta Górniak, bo w rezultacie to ona pojechała na Eurowizję, zgłosiła trzy piosenki, z których ostatecznie przez TP został wybrany utwór To nie ja

Z piosenką były zawirowania, ponieważ pierwotnie Górniak zaśpiewała fragment w języku angielskim, co było niezgodne z ówczesnym regulaminem Konkursu (każdy uczestnik miał wykonywać utwory w języku ojczystym). 

W rezultacie Edyta Górniak piosenką To nie ja zajęła drugie miejsce. 




W 1995 roku podczas 40. Eurowizji naszą reprezentantką była Justyna Steczkowska z piosenką Sama. Zajęła osiemnaste miejsce.

W następnym roku na 41. Konkursie Eurowizji Kasia Kowalska z utworem Chcę znać swój grzech zajęła piętnaste miejsce.

W roku 1997 Anna Jopek zajęła jedenaste miejsce wykonując utwór Ale jestem.

Podczas 43. Konkursu Piosenki Eurowizji Polskę reprezentował zespół Sixteen, który piosenką To takie proste zajął siedemnaste miejsce.

Osiemnaste miejsce podczas 44. Konkursu w roku 1999 zajął Mieczysław Szcześniak utworem Przytul mnie mocno.

W kolejnym, 45. Konkursie zabrakło polskiego reprezentanta, a to z powodu słabego wyniku osiągniętego przez Szcześniaka z poprzedniego Konkursu.

W 2001 roku Polskę reprezentował Andrzej Piaseczny, który wykonał angielskojęzyczną wersję utworu Z kimś takim (w tym roku można było już wykonywać piosenki w różnych językach, niekoniecznie w języku ojczystym). Ostatecznie Piaseczny zajął dwudzieste miejsce.

I jak się pewnie wszyscy domyślają, w kolejnym 47. Konkursie Piosenki Eurowizji nie mieliśmy naszego reprezentanta.

W 2003 roku po raz pierwszy zorganizowano krajowe eliminacje do Konkursu Eurowizji. Bezsprzecznie eliminacje zwyciężyła grupa Ich Troje, którzy w 48. Konkursie Piosenki Eurowizji utworem Keine Grenzen - Żadnych granic zdobyli drugie miejsce.



 Dzięki zajęciu przez grupę Ich Troje miejsca w pierwszej dziesiątce, reprezentanci kolejnego 49. Konkursu Eurowizji mieli zapewnione miejsce w finale. A tym razem reprezentowała nas grupa Blue Café, która piosenką Love Song zajęła siedemnaste miejsce.

Do Kijowa na 50. Konkurs pojechał zespół Ivan i Delfin, którzy piosenką Czarna dziewczyna zajęli jedenaste miejsce w półfinale (tym samym nie znaleźli się w finale).

Podczas 51. Eurowizji po raz drugi reprezentował nas zespół Ich Troje, tym razem z piosenką śpiewaną w językach polskim, niemieckim i rosyjskim, zatytułowaną Follow My Heart. Grupa zajęła jedenaste miejsce końcowej klasyfikacji, przez co nie dostała się do finału.

Również zespół The Jet Set z piosenką Time to Party nie zakwalifikował się do finału 52. Konkursu Piosenki Eurowizji w 2007 roku. 

Rok 2008 okazał się być rokiem ogromnej porażki. A to za sprawą piosenki For life, którą wykonywała Isis Gee. Nasza reprezentantka zajęła bowiem przedostatnie, dwudzieste ósme miejsce na tym 53. Konkursie. 

Regulamin wprawdzie dopuszczał nawet tych "ostatnich" do wzięcia udziału w kolejnym Konkursie Piosenki Eurowizji, niemniej nasi organizatorzy nosili się z zamiarem zrezygnowania w kolejnych eliminacjach. 
Na nasze szczęście :-) jednak postanowiono, że na 54. Konkurs, który odbył się w 2009 roku do Moskwy pojechała Lidia Kopania, która utworem I Don't Wanna Leave zajęła ostatecznie dwunaste miejsce w półfinale i znów nie weszła do finału.

W roku 2010 w Sarajewie Marcin Mroziński utworem Legenda wyśpiewał trzynaste miejsce i po raz kolejny Polska nie weszła do finału.

Również Magdalena Tul, która w 2011 roku podczas półfinału 56. Eurowizji zaśpiewała piosenkę Jestem, nie dostała się do finału, zajęła bowiem ostatnie, dziewiętnaste miejsce.

To zadecydowało o rezygnacji z udziału w kolejnych 57. i 58. Konkursach Piosenki Eurowizji. 

W 2014 roku Donatan i Cleo utworem My Słowianie, podczas 59. Konkursu zajęli czternaste miejsce w finale.

W ubiegłym roku, w Amsterdamie, podczas 60. Konkursu Eurowizji, Monika Kuszyńska piosenką In the Name of Love zajęła dwudzieste trzecie miejsce (na dwadzieścia siedem) w finale.

Za kilka dni rozpoczynają się półfinały 61. Konkursu Piosenki Eurowizji, tym razem w Sztokholmie.
10 i 12 maja będą miały miejsce eliminacje półfinałowe, natomiast 14 maja - finał.
Tym razem Polskę będzie reprezentować Michał Szpak z utworem Colof of Your Love.
Szpak wykona utwór jako drugi w drugim dniu półfinałów.
Moim skromnym zdaniem piosenka jest bardzo "eurowizyjna", wokalista ma spore szanse na przede wszystkim dojście do finału i zajęcie całkiem dobrego miejsca (mam nadzieję na co najmniej trzecie miejsce).

Wypada trzymać mocno kciuki. :-) 


1 komentarz:

  1. Ale jestem uwsteczniona - niektórych wykonawców zupełnie nie znam :(. A za Michała trzymam mocno kciuki, bo warto. Chłopak ma świetny głos i duże szanse na zrobienie rewolucji :D

    OdpowiedzUsuń

Komentuj, ale nie obrażaj :-)