niedziela, 24 stycznia 2016

Czytaj, czytaj, czytaj: #42 "Eperu" Augusta Docher





Sięgnęłam po powieść debiutancką Autorki piszącej pod pseudonimem Augusta Docher.

Kim jest owa tajemnicza debiutantka:
 Mama, żona, córka i siostra.
Plastyczka, księgowa, manicurzystka i pisarka.
Ogrodnik, kura domowa i bizneswoman.
Polka, Ślązaczka.
Tradycjonalistka modyfikowana.
Ale przede wszystkim kobieta z krwi i kości.


Eperu jest pierwszą częścią cyklu "Wędrowcy".

Anna Wilk z pozoru jest zwykłą nastolatką, która powoli wkracza w dorosłe życie. Pasjonuje się malowaniem, wybrała studia artystyczne. Choć urodzona w Polsce, od wielu lat mieszka razem z matką i Wiką, serdeczną przyjaciółką, w Londynie. Z okazji ukończenia szkoły matki Anny i Wiki zaplanowały dziewczynom niespodziankę: wyjazd do Francji. Przebojowa Wika odkrywa, że znajdą się tam akurat wtedy, gdy niedaleko, w Cannes, odbywać się będzie słynny festiwal filmowy. A że kocha się w jednym z popularnych aktorów, Leo Blacku, wymusza na Annie wspólne pójście po autografy. Wydarzenia w Cannes wywracają życie Anny do góry nogami, bowiem Leo Black nieoczekiwanie wyławia ją z tłumu i proponuje spotkanie. Szybko pojawia się zauroczenie. Leo nie jest jednak zwykłym człowiekiem – jest Wędrowcem, człowiekiem odradzającym się w nowych wcieleniach. 

Powieść z gatunku fantastyki, przeznaczona dla młodzieży. 

Fabuła przedstawia się całkiem zwyczajnie: ona młoda, niepozorna, niezbyt ładna, zwyczajna i on bogaty i sławny, przy tym nieco starszy od niej. Z tłumu ją wyławia, proponuje spotkanie. Błyskawicznie zakochują się i...

Okazuje się, że ta miłość nie będzie taka prosta. 

Autorka bardzo umiejętnie dozuje nam fakty i wydarzenia. Nie ma mowy o nudzie. Dialogi są może czasami za długie, może zbyt infantylne, ale książkę czyta się szybko i z niewątpliwą przyjemnością.

Jest sporo powtórzeń, niedomówień. 

Jednak w bardzo przekonywujący sposób Autorka opisuje uczucia bohaterów. Rozczarowanie, strach, ból zarówno fizyczny jak i psychiczny. Emocje są tu bardzo żywo przedstawione.

Czytając na pewno nie ma mowy o nudzie. Zdarzenia przedstawiane są z obu stron, zarówno Anny jak i Leo. To na pewno jest dodatkowym atutem powieści.
  
Polecam tę powieść młodzieży jak również fanom fantastyki.

W przygotowaniu jest druga część cyklu "Wędrowcy" - Habbatum.






1 komentarz:

  1. Piękna, urokliwa, można słuchać bez końca - myślę oczywiście Hani Banaszak, którą uwielbiam od lat. A jeśli chodzi o "Eperu" to mało prawdopodobne jest, że przeczytam. Z młodzieży wyrosłam już parę lat temu, a fantastyki po prostu nie lubię :). Ale Ty Haniu, jak zwykle bardzo elegancko napisałaś o tej książce :)

    OdpowiedzUsuń

Komentuj, ale nie obrażaj :-)