czwartek, 1 maja 2014

Czytaj, czytaj, czytaj: #12 "Babska misja" Małgorzata Kursa

Nie lubię kryminałów. To fakt. Ale, żeby się o tym dogłębnie przekonać, sięgam od czasu do czasu po ten gatunek. Po lekturze książki, o której dzisiaj opowiem, jestem skłonna... polubić... .




Małgorzata J. Kursa, Autorka Babskiej misji, optymistka z Rzeszowszczyzny, ucieka od poważnych i ponurych ludzi. Żona, matka oraz kocia właścicielka. 
Jak sama ostrzega, Jej książki nie są dla wiecznie niezadowolonych ponuraków.

Z opisu książki:
Małe miasteczko, w którym niewiele się dzieje. Czyżby? Kiedy pewnego dnia ktoś włamuje się do redakcji lokalnej gazety, a na osiedlu domków zostają znalezione zwłoki młodej dziewczyny, spokojna egzystencja zamienia się w lawinę tajemniczych zdarzeń. Policjant Łukasz Szczęsny wszczyna dochodzenie, a Lukrecja i Monika, dwie przyjaciółki mieszkające obok miejsca zbrodni, postanawiają przeprowadzić własne śledztwo. Nie mają pojęcia, jak bardzo odmieni ono ich życie. Strzała Amora, mrówki i zagadkowa morda skryta za pończochą ? co jeszcze czai się w ciemnościach?... Lekki i zabawny kryminał nie tylko dla kobiet. Doskonała lektura na wakacje! 

Luka i Monika to przyjaciółki... na śmierć i życie. Ich wzajemne zaufanie i duża doza tolerancji zostają niejednokrotnie wystawione na ciężką próbę... .
Przystojny policjant, fascynujący lekarz, wystraszony staruszek oraz kilka innych osób z otoczenia dziewcząt to postaci wyraziste, z charakterem. I wydaje się, że trup jest tylko dodatkiem... . 

Humorystyczny, lekki kryminał z wątkiem miłosnym. Podwójnym. Zarówno narracja jak i dialogi są zabawne, książkę czyta się szybko.
I tak, jak w opisie - świetna lektura na wakacje albo... na długi, deszczowy weekend... .



3 komentarze:

  1. przekonałaś mnie :) wpisuję na listę lektur wakacyjnych :)

    OdpowiedzUsuń
  2. czytalam jak wiesz " Egologiczna zemste" ... tez zabawna :9

    OdpowiedzUsuń
  3. poszukam, może w bibliotece będzie. Po mrocznych skandynawskich kryminałach to będzie odskocznia :)

    OdpowiedzUsuń

Komentuj, ale nie obrażaj :-)